Projekt „komiks” w Szkole Podstawowej im. Powstańców 1863 Roku w Zaborowie, część 1

10/12/2016 § 1 komentarz

A wszystko przez Lila i Puta…

Zaczęło się dziać pod koniec roku, kiedy Małoludy z 1C ze Szkoły Podstawowej im. Powstańców 1863 Roku w Zaborowie w nagrodę za cały rok ciężkiej pracy otrzymały komiksy autorstwa Piotra Bednarczyka i Macieja Kura obrysowane i opisane przez samych twórców. To były naprawdę udane wakacje!

image1

W listopadzie, już starsze o jeden level (2C!) Małoludy rozpoczęły udział w projekcie: „Komiks”. W pierwszej kolejności zrobiliśmy burzę mózgów, stworzyliśmy mapę myśli, co już wiemy, a czego chcielibyśmy się dowiedzieć o komiksie. Zorganizowaliśmy kącik komiksowy, dzieci przynosiły z domów swoje komiksy, ułożyliśmy je we wspólnym miejscu, aby mogły się wymieniać i czytać w wolnych chwilach.

image2

Okazało się, że niejedna domowa biblioteka skrywa ogromne skarby, niekiedy z czasów małoludztwa rodziców, zdradzając jednocześnie zamiłowanie Wielkoludów do formy przekazu, jaką jest komiks. Nie bez przyczyny listopadową lekturą obowiązkową był Koziołek Matołek uznawany przez krytyków za pierwszy polski komiks. Było to wspaniałe wprowadzenie do projektu, turlaliśmy się ze śmiechu, brakowało nam jednak… dymków. Dzieci pragnęły, aby Koziołek przemówił, więc zaraz zabraliśmy się za tworzenie „mówionej” historii Matołka i… okazało się, że nie jest to wcale takie proste, gubiliśmy się w tworzeniu kadrów w odpowiedniej kolejności, samo rozplanowanie na kartce też było wyzwaniem. Kolejną komiksową przygodę przeżywaliśmy z Tytusem, Romkiem i Atomkiem i tu okazało się, że księgi Papcia Chmiela mają swoje honorowe miejsce prawie w każdym domu!

image4

Później ruszyła lawina… Każdy Małolud prezentował swój ulubiony komiks, marząc skrycie, aby samemu być jego bohaterem. Jako że należy pomagać marzeniom się spełnić, podzieliliśmy się na grupy i na wielkich płachtach szarego papieru tworzyliśmy komiksy, gdzie każdy rysował siebie i kreował własne przygody. I… pojawiła się kolejna przeszkoda – współpraca zespołowa. Jak ją wypracować, jak przebić się ze swoim scenariuszem, jak przekonać, jak zaistnieć? Uff udało się i powstały piękne, kolorowe, niekiedy mrożące krew w żyłach historie. Święto Niepodległości także postanowiliśmy świętować zacnie, rysując komiksy do jednej z wybranych legend o powstaniu państwa: Lech, Czech i Rus, O Popielu, którego myszy zjadły, Piast. Powstały niesamowite kreacje, oczywiście największym powodzeniem cieszyła się legenda z wątkiem kryminalnym.

image31

W wolnych chwilach wracaliśmy do naszej ulubionej komiksowej lektury o przygodach Lila i Puta, a kiedy dzieci dowiedziały się, że Piotr Bednarczyk i Maciej Kur przyjadą do naszej klasy, aby zdradzić nam tajniki tworzenia komiksu i spędzić z nami cztery godziny – niedowierzaniu i radości nie było końca. W tajemnicy szykowaliśmy dla nich niespodziankę.

image41

Cały listopad Małoludy były w komiksowym szale, każda przerwa wykorzystana była na twórczość kreatywną, nieświadomie dzieci nauczyły się tworzyć opowiadania, historie wyskakiwały z dosłownie z rękawa. W domu także nie próżnowały, jako zadanie projektowe miały do końca listopada opracować komiks swojego autorstwa na podstawie ulubionej pozycji książkowej. Efekt końcowy zachwycający!

Wisienką na torcie było oczywiście spotkanie z chłopakami. Jeszcze raz dziękujemy, Małoludy czekają na Czarującą Pannę Młodą, Piotr Bednarczyk i Maciej Kur jesteście mega!

image11

Jakby na nasze życzenie 3 grudnia w Muzeum Etnograficznym miało miejsce wspaniałe wydarzenie Niech żyje komiks!, gdzie wszystko wyglądało jak rozmnożony kącik komiksowy 2C. Można było spotkać twórców, spotkań autorskich było bezliku. Kultura Gniewu zdemaskowała Małoludy z Zaborowa, chwytając na fotografii pogrążonych w lekturze Piotrusia i Olę, czyniąc jednocześnie owe zdjęcie swoim ulubionym.

dzieci komiks

W grudniu nie spoczęliśmy na komiksowych laurach, o niee! Na początek wybraliśmy się w podróż do Umarłego Lasu autorstwa Adama Wajraka i Tomasza Samojlika, smakowite drugie danie, czyli kontynuacja projektu, płynne przejście od fabuły i technik tworzenia do tematu, które komiksy poruszają. Lekcja przyrody w niesamowitej odsłonie. Zachwycone Małoludy nieświadomie stają się prawdziwymi ekspertami. Strach pomyśleć, że to dopiero początek przygody. W poczekalni czytelniczej To nie jest las dla starych wilków i saga o ryjówce Tomka Samojlika!

[autorka: Monika Strakowska – wychowawczyni Małoludów z 2C]

image5

Tagged: , , , , , , , , , , ,

§ 1 Responses to Projekt „komiks” w Szkole Podstawowej im. Powstańców 1863 Roku w Zaborowie, część 1

  • Celt Peadar pisze:

    No to dzieciaki mają frajdę… :) Nie tylko to, ale widzę tam mój stary, kultowy dywan w „miasto” :D

    A Tytusa, Romka i Atomka czytywałem nieraz… :) I miałem cały stos komiksów z Power Rangers…

Dodaj komentarz

What’s this?

You are currently reading Projekt „komiks” w Szkole Podstawowej im. Powstańców 1863 Roku w Zaborowie, część 1 at Kopiec Kreta.

meta