Podsumowanie roku 2012. Z przeszłości
05/01/2013 § 4 Komentarze
Miało nie być żadnego podsumowania (patrz: poprzedni post), ale okazało się, że już napisałem. Dawno temu, bo rok temu na zaproszenie Dominika Szczęśniaka dla magazynu Ziniol:
Rok 2012 był rokiem dobrym dla komiksowa. Uważam, że właściwie był to rok przełomowy. Komiksy wychodzą z getta. Powoli, bo powoli, ale jednak. Nie tylko wydawnictwa i portale branżowe (wielbicieli kolorowych historii), ale także wydawnictwa komercyjne zaczęły „inwestować” w komiks. Bardzo dobrym przykładem jest seria „Powieść graficzna” wydawnictwa W.A.B. Dzięki takiemu działaniu i większej łatwości, jaką posiadają wydawnictwa komercyjne, w kontaktach z mediami, zaczęto pisać i mówić o „historiach obrazkowych” w gazetach codziennych i TV. Co spowodowało wytworzenie potrzeby obcowania z komiksem u osób, które jeszcze rok temu uważały go za historie przeznaczone dla dzieci i młodzieży. Drukowanie powieści graficznych przez duże wydawnictwa, a co za tym idzie, możliwość obniżenia ceny egzemplarzy, spowodowało, że wydawnictwa branżowe, takie jak timof i Centrala musiały co rusz obniżać ceny, przygotowywać atrakcyjne promocje dla swoich produktów.
Obfitość, ilość albumów, które się w bieżącym roku ukazały, ma niepokojący wpływ na małe i mniejsze wydawnictwa takie jak Ważka czy Ongrys. Stoją one nad przepaścią, nie jestem pewien, czy czasem w 2013 roku nie znikną, nie umrą śmiercią naturalną.
Bardzo cieszy fakt, że komiks Grzegorza Janusza i Marcina Podolca ukazał się Wielkiej Brytanii, że zbiera pozytywne recenzje. Równie pozytywna jest informacja o wydaniu we Francji książki „Navires Polonais de Silence”. Cieszy tym bardziej, że książka powstała we współpracy wydawnictw Centrala i Kultura Gniewu oraz strony Polish’d Silence.
Smuci informacja, jaką podał Michał Słomka, który w wywiadzie dla „Ziniola” opowiadał, że na konkurs „Długi Debiut” nie przysłano żadnego albumu spełniającego podstawowe, formalne kryteria, a łączna liczba przesłanych albumów wynosiła 5 sztuk.
Organizatorzy MFKiG w Łodzi prawie do ostatniej chwili ukrywali informację, że tegorocznym gościem specjalnym będzie Mike Mignola, ale i tak Łódź dawno nie przeżyła takiego oblężenia fanów, jak w tym roku.
Najlepszy komiks zagraniczny wydany w 2012 roku to „Baby’s in black”.
Najlepszy komiks polski wydany w 2012 roku to „Wszystko zajęte”.
Największe komiksowe rozczarowanie roku 2012 to „Habibi”.
Timof obniżał ceny?
Najlepszy komiks zagraniczny wydany w 2012 roku to „Baby’s in black”?
Najlepszy komiks polski wydany w 2012 roku to „Wszystko zajęte”?
Największe komiksowe rozczarowanie roku 2012 to „Habibi”?
Oookej… Już dawno nie robiłem dużych oczu tak często w tak krótkim tekście.
może kiedyś tak będzie, tak się stanie, jak opisałem.
ale wątpię. to wpis roszczeniowy, czy też bardziej ‚marzy mi się’…
dodam, że po 6 tysi od Gildii nikt się nie zgłosił. Nie ma debiutantów czy co…
Wojtku, jest jeszcze trochę czasu, więc szanse na to, że ktoś się zgłosi z propozycją wydawniczą są, oby był(-li) na miarę Agaty